10 miesięcy temu | 01.12.2023, 13:43
Keanu Ebanks to kolejne wielkie nazwisko w składzie Panthers Wrocław. Brytyjski liniowy jest czwartym zagranicznym zawodnikiem, którego zobaczymy w przyszłym roku na Stadionie Olimpijskim.
Keanu Ebanks (OL) miał zagrać w barwach Panthers Wrocław już w sezonie 2022, jednak wówczas na przeszkodzie stanęła propozycja gry w Calgary Stampeders w kanadyjskiej CFL – najlepszej lidze świata poza Stanami Zjednoczonymi. W trakcie ostatniego sezonu Ebanks powrócił do Europy i trafił do Paris Musketeers. Wcześniej – w sezonie 2021 był jedną z gwiazd Hamburg Sea Devils, a cztery lata temu wziął udział w NFL International Player Pathway Combine. To bez wątpienia wielkie wzmocnienie linii ofensywnej wrocławian.
– Dołączyłem do Panthers, ponieważ wierzę w wizję trenera Christensena i w to, że we Wrocławiu trwa budowa czegoś wyjątkowego. Mam także na miejscu niedokończone sprawy. Miasto jest wspaniałe, jestem pod jego wielkim wrażeniem. Klubowe obiekty również są świetne, jak i polskie jedzenie. Nie mogę się doczekać, żeby spotkać się z naszymi fanami i wziąć się do pracy, by wywalczyć tytuł dla Wrocławia – mówi sam Ebanks.
To czwarte potwierdzone zagraniczne wzmocnienie Panthers Wrocław na sezon 2024. Do tej pory klub ogłosił zakontraktowanie dwójki Amerykanów – A.J. Wentlanda (LB) i Devana Burrella (DB) oraz Brazylijczyka – Otávio Amorima (OL). Zgodnie z zasadami European League of Football, każdy zespół może pozyskać maksymalnie czterech zawodników ze Stanów Zjednoczonych oraz sześciu z innych państw świata. Sezon 2024 ELF ruszy pod koniec maja przyszłego roku.