Kacper Jaszewski to jedna z ciekawszych postaci, która wzmocniła ofensywę Panthers Wrocław w ostatnim sezonie. Jaszewski jako rookie już przed sezonem wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie i mimo że sezon 2023 był jego debiutanckim w European League of Football, to nie był jego pierwszym międzynarodowym doświadczeniem w futbolu amerykańskim.

Maciej Jackowski: W jaki sposób trafiłeś do NFL Academy?

Kacper Jaszewski: Kolega, z którym trenowałem w mojej lokalnej drużynie – Rhinos Wyszków natknął się na artykuł o nowym programie pod patronatem NFL. Program ten oferuje pomoc w otrzymaniu sportowych stypendiów na uczelniach w Stanach Zjednoczonych – uznałem, że to nie tylko doskonała okazja do podniesienia swoich futbolowych umiejętności, lecz również szansa na kontynuację nauki za oceanem.

Po wysłaniu zgłoszeniu otrzymałem zaproszenie na pierwszy tryout, który odbył się w Londynie. Razem ze mną do projektu zgłosiło się ponad 1500 uczestników, jednak tylko 150 awansowało do drugiej tury, która odbyła się dwa tygodnie później na stadionie Tottenhamu – w tym gronie znalazłem się między innymi ja. Druga partia testów wyglądała bardzo podobnie do pierwszej. Byłem bardzo zadowolony, ponieważ poprawiłem prawie wszystkie wyniki. Po upływie dwóch kolejnych tygodni otrzymałem informację o przyjęciu w szeregi NFL Academy.

Ile łącznie czasu spędziłeś w programie?

Dwa lata. Na moje nieszczęście były to lata pandemii, dlatego też akademia nie rozwinęła się do tego punktu, w jakim znajduje się w tym momencie, niemniej było to coś, czego nie doświadczyłbym nigdzie indziej.

Jak wyglądały treningi w ramach projektu?

Wszystkie treningi oraz spotkania, jakie mieliśmy, były połączone ze szkołą. Dzień rozpoczynał się treningiem na siłowni, po którym odbywały się regularne zajęcia szkolne, następnie spotykaliśmy się na spotkania pozycyjne, na których omawialiśmy poprzednie treningi, playbook i szeroko pojęte zagadnienia taktyczne. Po spotkaniach odbywał się niemal dwugodzinny trening na boisku. W razie problemów, w ciągu dnia zawodnicy mogli korzystać również z zabiegów u fizjoterapeuty. Treningi były na wysokim poziomie – powiedziałbym, że dorównywały treningom w Panthers.

Jak wygląda sezon dla zawodników NFL Academy?

Tak jak wspomniałem – sezony, w których uczestniczyłem bardzo różnią się od tych, które odbywają się teraz. W tym momencie akademia rozgrywa mnóstwo spotkań z zagranicznymi szkołami i innymi akademiami. Jedną z nich jest na przykład IMG Academy, czyli jedna z topowych szkół ze Stanów. Mecze stanowią najlepszą okazję do pokazania się, zrobienia highlightów, co wbrew opiniom jest bardzo ważne, ponieważ program śledzi mnóstwo skautów z całego świata.

Czy masz jakieś wskazówki dla zawodników chcących w przyszłości dostać się do NFL Academy?

Mam jedną, która wydawać się może błaha, ale ciężka praca w połączeniu z wytrwałością w dążeniu do celu są kluczem, który może otworzyć więcej drzwi, niż może się wydawać. Nigdy nie wiadomo, co może się wydarzyć, a wbrew pozorom trenerzy z programu obserwują mnóstwo juniorskich drużyn z całej Europy. Podczas mojej obecności byłem wielokrotnie pytany o topowe drużyny juniorskie w Polsce. Jeśli nie miałeś styczności z futbolem, albo wydaje Ci się, że Twoje doświadczenie nie jest wystarczające, również nie masz się czym przejmować – w procesie rekrutacji bardzo ważna jest ogólna atletyczność zawodnika, dlatego podczas przygotowań skupiłbym się na wszystkich „oficjalnych” drillach, które występują w NFL Combine, czyli 40 yard dash, 3-cone-drill i L-cone-drill.



Kacper Jaszewski swój debiutancki sezon w czarno-niebieskich barwach zdecydowanie zaliczyć może do udanych. Na swojej pozycji statystykami ustępował jedynie Amerykaninowi Tony’emu Tate, zdobywając łącznie 523 jardy i czterokrotnie meldując się w endzone przeciwników.

– Niezwykle cieszymy się z obecności Kacpra w naszej drużynie, biorąc również pod uwagę jego historię. W pewnym momencie Jaszewski nie był pewien czy jeszcze kiedykolwiek wróci do gry w futbol. Kiedy pierwszy raz zadzwoniliśmy do niego z propozycją dołączenia do drużyny, przerwaliśmy mu akurat naprawę czyjegoś dachu – pracował w firmie ojca. Na nasze szczęście Kacper zdecydował się wrócić do futbolu i do nas dołączyć. Każdego dnia przychodzi na treningi i spotkania uśmiechnięty, a jego etyka pracy sprawiła, że jest jednym z najlepszych zawodników Panthers – nie dziwi, że pierwszy sezon zakończył z nominacją do nagrody ELF Offensive Rookie of the Year. Kacper to ciężko pracujący zawodnik, który chce każdego dnia wchodzić na jeszcze wyższy poziom i robi wszystko, żeby się na nim znaleźć. Wiem, że jego futbolowa przyszłość jest świetlana! – tak o zawodniku wypowiada się trener formacji skrzydłowych, a od sezonu 2024 również koordynator ofensywy Panthers Wrocław – Gabe Landa.