Piłka nożna? Standard. Siatkówka? Nic nowego. Piłka ręczna? Nuda. Jeżeli w podobny sposób odpowiedzielibyście na tego rodzaju pytania, może warto zastanowić się nad lacrosse? Ten wciąż egzotyczny w Polsce sport szybko się rozwija, mając do zaoferowania możliwości, o które trudno w innych dyscyplinach. Dlaczego warto chwycić za kij do „LAXa”?
Oglądając mecz lacrosse, na myśl mogą nasuwać się skojarzenia z takimi dyscyplinami jak koszykówka czy hokej. W istocie w sporcie tym chodzi głównie o to, aby za pomocą charakterystycznej trójkątnej rakiety trafić piłką do bramki przeciwników. W zależności od odmiany reguły gry mogą się nieco różnić, ale tak naprawdę chodzi tylko o jedno – zdobycie więcej punktów od rywali.
W lacrosse w Polsce grają zarówno mężczyźni, jak i kobiety, a jedną z czołowych drużyn w kraju są Panthers Lacrosse.
– Sekcja lacrosse Panthers Wrocław powstała w 2020 roku, ale sam zespół funkcjonuje znacznie dłużej – wcześniej pod nazwą „Kosynierki Wrocław”. Nasza drużyna liczy kilkanaście zawodniczek, które na co dzień są uczennicami, studentkami, pracują albo mają własne rodziny. Mamy w zespole pielęgniarki, księgowe, a nawet trenerkę psów. Każda z nas jest zupełnie inna, a łączy nas właśnie lacrosse – opowiada Aleksandra Cekała, zawodniczka Panthers Lacrosse.
W lacrosse każdy znajdzie coś dla siebie – w przeciwieństwie do wielu dyscyplin, tutaj pozycje na boisku są bardzo zróżnicowane. Każdy zawodnik może pełnić zupełnie inną rolę w zespole, dlatego umiejętności takie jak np. szybkość czy warunki fizyczne nie zawsze są najważniejsze. Damski lacrosse różni się od męskiego przede wszystkim mniejszą kontaktowością. Gra w wykonaniu mężczyzn jest zdecydowanie bardziej agresywna, w związku z czym zawodnicy grają w ochraniaczach i kaskach. Kobiety z kolei są wyposażone jedynie w ochraniacze na zęby i – opcjonalnie – ochraniacze na oczy, choć nie jest to obowiązkowe. Wszystko dlatego, że przepisy ograniczają możliwość kontaktu między zawodniczkami.
– Każdą osobę chętną do gry nauczymy wszystkiego od podstaw. Można przyjść na trening, nie mając pojęcia o lacrosse, a my i tak wytłumaczmy, na czym polega gra, w jaki sposób rzucać piłkę, a w jaki ją łapać. Każdy może sprawdzić na własnej skórze, czy ten sport jest dla niego – tłumaczy Aleksandra Cekała. – Sama zaczęłam grać w lacrosse, ponieważ chciałam spróbować sił w ciekawym sporcie drużynowym, po tym jak przez lata uprawiałam pływanie. Byłam już jednak w takim wieku, że bez podstawowych umiejętności trudno byłoby mi zabrać się za coś zupełnie nowego. Inaczej było jednak w przypadku lacrosse – znalazłam ogłoszenie o rekrutacji, przyszłam na trening, a dziewczyny wszystkiego nauczyły mnie od podstaw – mówi dalej Cekała.
Porównując to do innych dyscyplin, próg wejścia do lacrosse nie jest szczególnie wysoki, dlatego niemal każdy może spróbować w nim swoich sił. Dyscyplina ta znalazła swoje miejsce na sportowej mapie Polski, ale nie jest jeszcze na tyle powszechna, aby przebicie się na najwyższy poziom było niemożliwe. Jej popularność jednak konsekwentnie rośnie – w szkołach powstają nawet klasy sportowe o specjalizacji w lacrosse.
– Dzięki temu, że to sport niszowy, społeczność LAX jest bardzo dobrze zgrana – świetnie znamy się z dziewczynami z innych miast. W stosunku do innych dyscyplin tutaj zdecydowanie łatwiej i szybciej także jest dostać się do kadry Polski i otrzymać szansę, aby reprezentować kraj na ważnych, międzynarodowych imprezach – mówi Cekała.
Zawodniczki Panthers Lacrosse, a tym bardziej te, które zakwalifikują się do reprezentacji Polski, biorą udział w najbardziej prestiżowych, międzynarodowych turniejach – takich jak np. mistrzostwa Europy, które w 2024 roku odbędą się w Portugalii, czy lipcowe mistrzostwa Europy juniorów w Czechach. Panthers Lacrosse również rywalizują nie tylko w Polskiej Lidze Lacrosse Kobiet, ale także za granicą – np. w ubiegłym sezonie wrocławianki grały również w lidze niemieckiej, odwiedzając w trakcie sezonu Drezno czy Lipsk. Co więcej, zawodniczki i zawodnicy, którzy studiują, dzięki lacrosse mają szansę otrzymać stypendium w związku z osiągnięciami sportowymi.
– Oprócz rywalizacji czy ruchu LAX umożliwia również poznanie nowych osób i nawiązanie ciekawych przyjaźni. W Panthers Lacrosse zawsze możemy na siebie liczyć, jesteśmy zgraną i otwartą ekipą. Poza tym dzięki dołączeniu do drużyny zyskujemy dostęp do świetnie wyposażonej bazy treningowej, m.in. klubowej siłowni na Stadionie Olimpijskim – uzupełnia Cekała.
Aktualnie Panthers Lacrosse poszukują zawodniczek do drużyny seniorskiej, w której można grać od 15 roku życia. Górna granica nie istnieje – jeśli ktoś nie ma oporu przed poruszaniem się po boisku, nie ma żadnej przeszkody, aby dołączyć do zespołu. Młodsze zawodniczki mogą z kolei w każdej chwili dołączyć do sekcji juniorek. Oczywiście na początku należy uzbroić się w cierpliwość i motywację – aby osiągnąć pewien poziom i posiąść umiejętność posługiwania się kijem do lacrosse, potrzeba trochę czasu i treningów. Gdy jednak to już się uda – satysfakcja jest więcej niż gwarantowana.
_________
Dziewczyny z Panthers Lacrosse zapraszają na otwarte treningi rekrutacyjne, które odbędą się w poniedziałek 20.03 i środę 22.03 na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu. W ich trakcie przeprowadzone zostaną podstawowe testy sprawnościowe, które pozwolą określić predyspozycje przyszłych zawodniczek. Warunki, jakie należy spełnić, aby dołączyć do zespołu, są bardzo proste – trzeba mieć co najmniej 15 lat oraz posiadać chęci i odwagę, aby spróbować swoich sił w czymś zupełnie nowym – doświadczenie nie jest wymagane. Do wydarzenia można dołączyć pod TYM linkiem.